Kategorie: Bez kategorii
| 12 lipca 2011
Po weekendzie posiadam nowy tytuł :D V-ce Mistrza Polski w klasie Nautica450 ale żeby było ciekawiej, wraz z Filipem płynęliśmy na wersji fun, czyli mniej grota i mniejszy genaker i wygraliśmy z 3 jachtami w wersji race, co prawda po przeliczeniu ale też kończyliśmy całe biegi przed nimi... tylko Mirka nie udało się w rzeczywistości przejechać do samej met, /choć na cześciach trasy się to udawało/ bo pędzi jak przecinak! Dzięki Filipowi i jego ogromnemu doświadczeniu oraz umiejętnym "zwracaniu" mi uwagi :) popełniliśmy też świetne starty na lewym halsie wypływając według zamierzeń przed dziobami wszystkimi :D
Treningowo było to dla mnie jedne z lepszych regat odkąd startuję na Nautice :)
A...
by: dorota o 08:54 |
4846 wyświetleń |
czytaj więcej